Przejdź do zawartości

Katarzyna Skowrońska

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów

Katarzyna Skowrońska (ur. 1983) – siatkarka, reprezentantka Polski.

A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

Katarzyna Skowrońska (2010)
  • A koleżanki niech rodzą, tylko nie wszystkie na raz, bo nie będzie miał kto w kadrze grać.
  • Buzia mi się nie zamyka i na wszystko mam odpowiedź. Milczenie jest złotem, tak? Uczę się tego i już w niektórych momentach potrafię ugryźć się w język. Jestem uparciuchem, ciężką osobą, która jednak stara się dążyć do kompromisu, choć droga jest długa.
  • Chcę, żeby ludzie mówili o tym, jak gram w siatkówkę, a nie jak wyglądam.
  • Czułam się tak, że gdybym miała wtedy w pobliżu coś ostrego to mogłabym się posunąć do samookaleczenia.
  • Czytałam w sieci wiele różnych bzdur na swój temat, ale nie miało to na mnie wpływu. Trzeba znać swoją wartość, możliwości i głęboko w nie wierzyć. Najlepszą bronią w tym przypadku jest śmiech. Sporo się już w życiu uśmiałam czytając różne absurdalne historie czy komentarze. Niestety, badania wykazują, że jesteśmy narodem zawistnym i złośliwym. We Włoszech sytuacja wygląda trochę inaczej, ale tutaj siatkówka nie jest tak popularna jak w Polsce.
  • Ja, po kontuzji, gram jeszcze raz dobrze, raz źle czy średnio, ale i tak jestem bardzo zadowolona, bo jeszcze parę miesięcy temu w ogóle nie skakałam, a teraz nie mam już z tym problemów. Cały czas jednak pamiętam, że jeszcze niedawno nie mogłam, a teraz już mogę wszystko.
  • Jestem młoda, mam 26 lat i na razie nie budzą się we mnie instynkty macierzyńskie. Mam męża oraz psa i na razie mi to wystarczy.
  • Jestem pyskata i uparta, myślę, że zawsze mam rację, a często jej nie mam.
  • Jeżeli nie jesteś odporny na taką krytykę, to po co to czytasz? Mnie to nie rusza. Nawet gdy coś przeczytam, to się z tego śmieję. Może po tych słowach rozpęta się na mnie nagonka, ale mam to w nosie, nie wzruszają mnie takie rzeczy.
  • Jeżeli ktoś nie akceptuje krytyki, to jego problem. Świat jest zbyt brutalny, żeby się takimi rzeczami przejmować.
    • Opis: o nieprzychylnych opiniach internautów.
    • Źródło: sports.pl
  • Można mi zarzucić wszystko, ale uwagi muszą opierać się na kulturze osobistej. Czasami niektórzy trenerzy się zapędzali, wyzywali i wtedy się odgryzałam. Na parkiecie jako kobieta zniosę dużo, ale nikt nie będzie mi uwłaczał.
  • Najlepiej uczyć się na swoich błędach, a nie na cudzych. O tym, że coś nam nie służy, musimy przekonać się sami, by wyciągać wnioski.
  • Nie jestem osobą konfliktową, choć ktoś chce mi na siłę przypiąć taką łatkę.
  • Nie mam pretensji do trenera, kiedy na mnie krzyczy. Nie może jedynie przesadzać z wulgaryzmami, przekraczać strefy i obrażać mnie jako człowieka. W czasie meczów padają ostre słowa, same się mobilizujemy, żeby któraś ruszyła dupę czy coś podobnego, ale nie obrażamy siebie. Nie nazwę koleżanki tępakiem.
  • Nie przejmuje się opiniami internautów. Mają prawo do radości po meczach i krytyki po porażkach. Niech sobie piszą co chcą, ale ja jestem na takie rzeczy odporna. Po co mam to czytać, szkoda mojego czasu.
  • Powiem szczerze, że ja się w ogóle cieszę, że jestem w Polsce, że włączam sobie telewizor i mówią w moim języku. Takie małe rzeczy mnie cieszą na przykład, że jem polski chleb albo zupę grzybową w restauracji. Kiedy mieszkamy w Polsce, takie rzeczy wydają się śmieszne i czasem pewnie chcielibyśmy zjeść coś takiego, co ja jem na co dzień we Włoszech. Tymczasem ja byłam wczoraj prze szczęśliwa, że dostałam zupę grzybową na obiad.
  • Powtarzamy z koleżankami, że sport to zdrowie, ale nie wyczynowy. Trzeba skończyć w takim momencie, żeby nie zostać inwalidą.
  • Uważam, że taki Memoriał ku pamięci Agaty jest czymś fantastycznym; nam, siatkarkom służy to jako trening przed mistrzostwami Europy, ale przede wszystkim można spotkać się z ludźmi, którzy ją pamiętają i teraz starają się, by w naszym kraju działo się lepiej pod względem krwiodawstwa i przeszczepów szpiku. Ważne jest, żeby było jeszcze więcej dawców, bo wciąż jest ich za mało. Każda osoba, która zadeklaruje się jako dawca szpiku kostnego, może komuś uratować życie.
  • Wolę jednak, żeby panowie wyobrażali sobie, jak wygląda moja pupa nago, niż aby ją oglądali.
  • Zdarza się nam zdenerwować i rozpłakać. Wiem o tym dobrze, bo kiedy trener na mnie wrzeszczał, to byłam bliska płaczu, ale starałam się być twarda i nie ryczeć na treningu, tylko później.