Dyskusja:Idy marcowe

Skądś to znam. czy to z Thorntona Wildera? plus lekkie przeróbki w drugiej połowie...K K 15:22, 23 lut 2004 (CET)

przeniesione z artykułu

To dygresja, nie hasło. Dixi 15:26, 23 lut 2004 (CET)

15 marca 44 r. p.n.e. Cezar przybył do budynku senatu. Gdy zasiadł na swoim miejscu spiskowcy otoczyli go zwartym kołem. Najbliżej stanął Cymber Tyliusz, który prosił Cezara o przywrócenie jego brata z wygnania. Inni chcąc wstawić się za nim zaczęli całować dyktatora po rękach i łapać za togę. Ten zdenerwowany natarczywością kolegów chciał wstać. W tej chwili Tyliusz zerwał mu togę z obydwu ramion. Cezar krzyknął: "To przemoc!" Wtedy stojący za nim Serwiliusz Kaska zadał mu cios sztyletem w podgardziel. Cezar chwycił Kaskę za ramię i przebił je metalowym piórem. Chciał skoczyć naprzód, ale drogę zagrodził mu Kasjusz zadając kolejny cios. Gdy spostrzegł, że ze wszystkich stron grożą mu wyciągnięte sztylety, zasłonił sobie twarz togą, jednocześnie przy pomocy lewej ręki owinął się nią i upadł pod posągiem Pompejusza. Tak zakłuty został dwudziestoma trzema ciosami. Po pierwszym ciosie wydał tylko jęk bez slowa. Niektórzy jednak podają, że w chwili gdy Marek Brutus rzucał sie na niego, Cezar miał powiedzieć po grecku: "I ty, dziecię?". Wszyscy rozbiegli się zaraz. Zapadła cisza, a pokonany w bitwie pod Farsalos, zakuty w zimny marmur posągu patrzył na zwłoki swego pogromcy. Cezar leżał jakiś czas, aż wreszcie trzej niewolnicy ułożyli go w lektyce i ponieśli do domu trzej. Mimo tylu ran, wedle oceny lekarza Antystiusza nie znaleziono żadnej śmiertelnej oprócz jednej, którą przy drugim ciosie otrzymał od Kasjusza. Tak zakończyły się te słynne Idy Marcowe. Pięć dni później urządzono pogrzeb. Mieszkańców Rzymu śmierć Cezara, jednak nie bardzo zmartwiła i szybko przywyczaili się do nowego porządku. W czasie pogrzebu odczytano testament. Ponad połowa majątku Cezara, przypadła przyszłemu cesarzowi Oktawianowi Augustowi.