Wikipedysta:Amerykanin
1452 dni Wikipedysta |
1200 dni Redaktor |
3,5 tys.< Edycji |
137< Nowych artykułów |
Zajmuję się głównie biografiami i hasłami geograficznymi, choć zdarza mi się także zająć geopolityką. Interesuję się też... wszystkim po trochu. |
|
|
|
|
Odznaczenia[edytuj | edytuj kod]
-
Za III miejsce w tworzeniu nowych artykułów i znaczącym poprawianiu starych powyżej 2 KB w Tygodniu Artykułu Amerykańskiego V
Podróże[edytuj | edytuj kod]
W swoim życiu udało mi się zdobyć kilka szczytów. Poniżej lista tych większych, które pamiętam:
- Śnieżka
Polska (dawno, dawno temu) – 1603 m n.p.m.
- Babia Góra
Polska (VI 2018) – 1725 m n.p.m.
- Świnica
Polska (VII 2023) – 2302 m n.p.m.
- Gstoder
Austria (IX 2023) – 2140 m n.p.m.
- Preber
Austria (IX 2023) – 2740 m n.p.m.
- Krautgart Sch.
Austria (IX 2023) – 2293 m n.p.m.
- Säuleck
Austria (IX 2023) – 3086 m n.p.m.
Ponadto zwiedziłem takie zagraniczne miejsca, jak:
Słowacja (XI/XII 2017): Senec
Czechy (XII 2017): Mlýnec (Powiat Tachov)
Włochy (IX 2022): Palermo, Rzym, Wenecja i Bolzano
Austria – Styria i Karyntia (IX 2023): Jezioro Turrach (powiat Murau) i Sankt Lorenzen ob Murau
U fryzjera[edytuj | edytuj kod]
Pewien mężczyzna poszedł, jak co miesiąc, do fryzjera. Zaczęli rozmawiać o różnych sprawach. Ni z tego, ni z owego, wywiązała się rozmowa o Bogu.
Fryzjer powiedział:
- Wie pan, ja nie wierzę, że Bóg istnieje.
- Dlaczego pan tak uważa? - zapytał klient.
- Cóż, to bardzo proste. Wystarczy tylko wyjść na ulicę, żeby się przekonać, że Bóg nie istnieje. Gdyby Bóg istniał, myśli pan, że istniałoby tyle osób chorych? Istniałyby opuszczone dzieci? Gdyby istniał Bóg, nie byłoby bólu, nie byłoby cierpienia... Po prostu nie mogę sobie wyobrazić Boga, który na to wszystko pozwala.
Klient pomyślał chwilę, chciał coś powiedzieć, ale zrezygnował. Nie chciał wywoływać niepotrzebnej dyskusji. Gdy fryzjer skończył, klient zapłacił i wyszedł. I w tym momencie zobaczył na ulicy człowieka z długą zaniedbaną brodą i włosami. Wyglądało na to, że już od dłuższego czasu jego włosy i broda nie widziały fryzjera. Był zaniedbany i brudny.
Wtedy klient wrócił i powiedział:
- Wie pan co? Fryzjerzy nie istnieją!
- Bardzo śmieszne! Jak to nie istnieją? - zapytał fryzjer - Ja jestem jednym z nich!
- Nie - odparł klient - Fryzjerzy nie istnieją, bo gdyby istnieli, nie byłoby ludzi z długimi włosami i brodą, jak ten człowiek na ulicy.
- A nie, fryzjerzy istnieją, to tylko ludzie nie poszukują nas z własnej woli.
- No właśnie - powiedział klient. - Dokładnie tak. Bóg istnieje, to tylko ludzie Go nie szukają i robią to z własnej woli, dlatego jest tyle cierpienia i bólu na świecie.