Przejdź do zawartości

Koran (tłum. Buczacki, 1858)/Rozdział VI

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Mahomet,
Władysław Kościuszko (objaśnienia)
Tytuł Koran
Rozdział Trzoda
Pochodzenie Koran
Wydawca Aleksander Nowolecki
Data wyd. 1858
Druk J. Jaworski
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Murza Tarak Buczacki
Tytuł orygin. القُرْآن
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

ROZDZIAŁ VI.
Wydany w Mekce — zawiera wierszy 165.
TRZODA.

W Imie Boga litościwego i miłosiernego.

1. Chwała Przedwiecznemu! On stworzył niebo i ziemię, potworzył ciemności i światło, a bezbożny daje mu równego.
2. On was stworzył, oznaczył koniec dni waszych, a wy jeszcze powątpiewacie.
3. On jest Bogiem na niebie i ziemi, On zna wasze skrytości i to co objawiacie. On jest świadkiem spraw waszych.
4. Lubo tak są widoczne znaki Jego potęgi, niektórzy uporczywie je odrzucają.
5. Zaprzeczyli prawdzie którą im opowiadano, wkrótce będą ukarani za jéj pogardę.
6. Czyż nie wiecie, ile zniszczyłem ludów na powierzchni ziemi? trwalsze dałem dla nich panowanie niż dla was, zsyłałem obłoki aby zwilżały ich pola, i rzekom, dla nich płynąć dozwalałem. Zbrodnie ich, były im zgubą. Inne narody postanowiłem na ich miejsce.
7. Gdybym był tobie zesłał księgę pisaną, niewierni, dotykaliby jéj rękami, i jeszczeby wołali to jest fałsz.
8. Jeżeli anioł, mówili, nie przyjdzie z Prorokiem, nie będziemy mu wierzyć. Chociażby Bóg zesłał go z nieba, oniby i tak niewiernymi zostali; zguba ich jest pewna[1], poprawy ich czekać nie będziesz.
9. Gdybym nawet zesłał anioła z nieba, on by miał postać i ubiór ludzki[2].
10. Słudzy moi przed tobą byli igraszką niektórych ludzi; ci co się z nich najgrawali, odnieśli za to karę.
11. Mów do nich: Przebiegnijcie ziemię i patrzcie, jaki był los tych, którzy Proroków posądzali o kłamstwo.
12. Mów im: do kogo należy wszystko co jest na niebie i ziemi? do Boga! On sobie wziął w podziale miłosierdzie, On was wszystkich zgromadzi w dzień Zmartwychwstania.
13. On posiada wszystko co noc zakrywa i co dzień oświeca, On zna i rozumie wszystko.
14. Mów do nich: mamże szukać innego Opiekuna prócz Boga? On stworzył niebo i ziemię, On wszystko żywi, a sam nie jest żywiony. Otrzymałem rozkaz pierwszy przyjąć Islamizm i nie dawać Mu równego.
15. Gdybym był nieposłuszny Jego głosowi, lękałbym się kary w dzień sądu ostatecznego.
16. Kto jéj uniknie, wdzięczen być powinien miłosierdziu Boskiemu, szczęście Jego zapewnionem będzie.
17. Jeżeli Bóg zsyła na ciebie utrapienie, On tylko może cię uwolnić od niego, jeżeli ku tobie przychylnym będzie; dobroć Jego bez granic.
18. On rządzi sługami swoimi, nauka i mądrość są Jego przymioty.
19. Możesz być mocniejsze świadectwo? Bóg jest świadkiem między mną i wami. Koran był objawiony dla waszéj nauki, i w ogólności dla wszystkich do których się dostanie. I wyż to powiecie że Bogów jest wiele! Ja nigdy tego bluźnierstwa nie potwierdzę. Jeden tylko jest Bóg; a od tych, których mu za towarzyszów dajecie, ja nie zależę.
20. Ci którzy otrzymali pisma, znają tak dobrze Proroka jak swoje własne dzieci[3]; ale ci którzy przez niewiarę tracą swą duszę, nie uwierzą.
21. Czyż może być co bezbożniejszego, jak zadawać Bogu i Jego świętéj nauce, kłamstwo? Bóg nie dozwoli szczęścia przewrotnym.
22. W ów dzień, kiedy zbierzemy ludzi i zapytamy bałwochwalców: gdzie są wasze bóstwa?
23. Odpowiedzą na wymówkę, przysięgamy na Boga żeśmy nie czcili bałwanów.
24. Patrz jak oni kłamią sami przed sobą i jak nikną ich dziwaczne Bogi.
25. Niektórzy z nich słuchać będą nauki Koranu, ale jéj nie zrozumieją. Okryłem oczy ich zasłoną, i ucisnąłem ciężarem ich uszy; widok najświetniejszych cudów, nie wyprowadzi ich z niedowiarstwa, chybaby przyszli do ciebie oświecać się. Koran, powiedzą niewierni, jest zbiorem starożytnych bajek.
26. I oddalając się od Proroka, odciągają drugich od niego; oni tylko siebie krzywdzą i tego nie znają.
27. Gdybyś ich widział, kiedy będą wstępować do piekła, usłyszałbyś wołających: Oby Bóg pozwolił nam powrócić na ziemię, nie bluźnilibyśmy więcéj przeciw wierze Boskiéj, leczbyśmy ją wyznawali!
28. Nicby jednak nie ujrzeli, nad prawdę którą sami ukrywali, i gdyby wrócili na ziemię, wróciliby do błędów swoich. Ich serca kłamstwu są oddane.
29. Nie ma innego życia nad to, jakiego używamy, i nigdy z martwych nie wstaniemy, taka była ich mowa.
30. Gdy staną przed Wszechmocnym, pytać się ich będzie: Nie jestże to prawdziwe zmartwychwstanie. Tak, jest prawdziwe, odpowiedzą, przysięgamy na Twój majestat święty. Zakosztujcie teraz, odpowie Najwyższy, kary za wasze niedowiarstwa.
31. Ci którzy zaprzeczali zmartwychwstaniu, będą zgubieni; godzina ich nagle zaskoczy[4], będą wołali: biada nam, żeśmy zapomnieli o téj nieszczęsnéj chwili; nosić będą ciężar swych zbrodni, ciężar nieszczęśliwy.
32. Życie ludzkie dziecinną jest igraszką; a życie daleko droższe będzie udziałem tych, którzy się boją Pana; nie pojmujecież wy tego?
33. Wiem, że ich słowa martwią ciebie. Ty nie będziesz okarżony o zwodniczość; ale bezbożni zaprzeczają nauce Boskiéj.
34. Prorocy którzy cię poprzedzili, byli także oskarżani o kłamstwo; oni cierpliwie znosili niesprawiedliwość ludzką, póki nie przybyłem ku ich pomocy; ponieważ słowo Boskie jest nieomylne, ty znasz dzieje Proroków.
35. Jakkolwiek przykrą jest tobie ich nienawiść; czyż znajdziesz drogę po któréjbyś wstąpił do nieba, żeby im okazać cuda. Gdyby Bóg chciał, czyżby nie wezwał ich na drogę zbawienia? Nie chciej więc należeć do liczby niedowiarków.
36. Bez wątpienia, On wysłucha tych którzy głosu Jego słuchać będą; On wskrzesi umarłych i oni się przed nim ukażą.
37. Nie wierzymy tobie mówią oni, jeżeli jaki cud niebieski nie zaświadczy nam o twojem posłaniu; powiedz im: Bóg może uczynić cuda, ale większa część tego nie pojmie.
38. Zwierzęta na ziemi i ptaki w powietrzu, są to jak i wy[5] Jego stworzenia; wszystko jest zapisanem w księdze, i one się przed nim ukażą w dzień ostateczny[6].
39. Ci którzy przeciw twéj nauce bluźnią, są głusi i ślepi i niemi, błądzą w ciemnościach; Bóg oświeca lub zaślepia, podług woli swojéj.
40. Mów do nich: Gdyby już kara była przed wami, i uderzyła godzina, wzywalibyście kogo prócz Boga? odpowiedzcie jeżeli prawdę mówicie.
41. Bez wątpienia Jego byście wzywali: a jeśliby się podobało Bogu, Onby was wyzwolił od mąk, które was zmuszą do wzywania litości Jego, zapomnielibyście o waszych bałwanach.
42. Przed tobą posłałem Proroków dla przestrogi ludów; dałem uczuć nieszczęścia iżby wzywali waszego miłosierdzia.
43. Widok kar naszych, nie wzbudził w nich upamiętania się, serca ich zatwardziały, a szatan ukazał im powaby w nieposłuszeństwie[7].
44. Lecz kiedy zapominając przestróg waszych, trwonili na uciechach dobra im udzielone, nagle ich ogarnęła zemsta Boska i oddali się rozpaczy.
45. I byli wyniszczeni śród swych niegodziwości; niech będzie chwała za to Najwyższemu.
46. Mów im: Co się wam zdaje, gdyby Bóg pozbawił was słuchu i wzroku i gdyby zatwardził serca wasze, któżby, prócz Niego, mógł przywrócić ich użycie? Patrz! iloma sposobami tłumaczę im jedność Boga, a oni upornie odrzucają światło.
47. Mów im: Co wy myślicie? gdyby kary niebieskie spadły na was niespodzianie albo jawnie: samiby tylko bezbożni padli ich ofiarą.
48. Posłałem sługi moje, iżby opowiadali narodom nagrody i kary przyszłe. Ci, którzy będą mieć wiarę i cnotę, zostaną wolni od bojażni i udręczeń.
49. Ci, którzy bluźnią przeciw Islamizmowi, odbiorą karę za swą bezbożność.
50. Ja wam nie mówię: iżbym posiadał skarby niebieskie, lub znał tajemnice, albo że jestem aniołem. Opowiadam tylko, to co mi objawionem było; wszakże ślepy i widzący, nie jednym postępują krokiem? Nie rozumiecież wy tego.
51. Opowiadaj Koran tym, którzy się boją Pana, ogłoś im: iż będą zebrani przed Wszechmocnym, iż nie mają innego opiekuna i pomocnika prócz Niego, niech więc postępują z uwagą.
52. Nie odrzucaj tych, którzy rano i wieczór wzywają Pana i pragną oczy Jego zwrócić na siebie; nie do ciebie należy sądzić ich zamiary, ani też do nich sądzić o twoich; byłoby niesprawiedliwością odrzucać ich.
53. Jednych ludzi, przez drugich doświadczałem, aby nakoniec rzekli: Byliżby to ci, na których Bóg wylał swe łaski? Czyż On nie zna tych, którzy mu są wdzięczni.
54. Gdy wierni przyjdą do ciebie, mów im: pokój niech będzie między wami, wasz Pan przyjął w udział miłosierdzie; kto z was przez niewiadomość zgrzeszył, a potem przejęty żalem poprawi się, doświadczy Jego litości.
55. Tym to sposobem, wykładam naukę Koranu, aby ścieżka bezbożnych wykrytą była.
56. Cześć waszym bałwanom jest mi zakazaną; postępując za waszemi chęciami, pogrążyłbym się w błędzie i przestał być oświeconym.
57. Wola Boga jest prawem dla mnie, a wy Mu sprzeczni jesteście. Nie odemnie zależy przyspieszyć to czego wy żądacie[8]; do Boga samego należy wyrok o waszym losie, On sprawiedliwie osądzi, On jest najoświeceńszy z sędziów.
58. Mów im: Gdyby w mojéj mocy było Jego sąd przyspieszyć, nasze poróżnienia wnetby się skończyły. Bóg zna bezbożnych.
59. On trzyma w swojem ręku klucze przyszłości; On tylko ją zna. On wie co jest na ziemi i w przepaściach morskich; bez Jego wiedzy, ani jeden liść nie spadnie z drzewa. Ziemia, ani jednego ziarna nie zawiera, któreby nie było zapisane w księdze Prawd[9].
60. Wy Jemu winni jesteście sen nocny i ocknienie się poranne; On wie co wy przez dzień czynicie; On wam dozwala przebiedz zawód życia; staniecie przed nim, a On wam ukaże sprawy wasze.
61. On panuje nad sługami swymi; On wam za stróżów daje Aniołów[10], im każe zakończać dni wasze w oznaczonym czasie; oni starannie wyroki Nieba spełniają[11].
62. Potem wy powrócicie do waszego prawdziwego Pana. Do Niego to należy sąd. On jest najdokładniejszy z sędziów.
63. Kto was uwolni od zamieszania na morzu i lądzie? kiedy wzywając jawnie, lub w skrytości serc waszych, wołacie na Pana: Oddal, oddal od nas te nieszczęścia, my wdzięczni będziemy Tobie.
64. Bóg was od nich ratuje. Dobroć to Jego przynosi ulgę cierpieniom które was uciskają, a wy jednak do bałwochwalstwa wracacie.
65. Mów: On mocen jest zwalić nieszczęścia na wasze głowy, a pod nogami otworzyć przepaście, zasiać między was niezgody, i sprawić, by jedni cierpieli gwałty drugich. Patrzcie! jak wam rozliczne obrazy Wszechmocności Boskiéj przedstawiam, aby wam oczy otworzyć.
66. Naród twój, oskarża o kłamstwa księgę, która prawdę zawiera. Mów im: Ja przestaję być waszym obrońcą. Każdy prorok ma swój czas oznaczony. Zobaczycie i poznacie to kiedyś?
67. Uciekaj od tych którzy szarpią religję, aż póki nie zmienią swych rozmów. Jeżeli szatan sprawi, iż zapomnisz tego przykazania, przypomniawszy je, pamiętaj, że się tobie nie godzi siedzieć razem z niewiernymi.
68. Niech bojący się Pana mają dla nich pogardę i tylko o tem pamiętają, by ich unikać mogli[12].
69. Unikaj tych, którzy zaślepieni uciechami życia urągają się z religji; wiedz, że występny, gdy na potępienie zasłuży, nie znajdzie nikogo coby go uratował przed Bogiem; każda ofiara jakąby poświęcił na wykupienie siebie, będzie odrzuconą; ofiara własnych zbrodni wodę wrzącą ku orzeźwieniu mieć będzie, a wpośród mąk odpokutuje za swe niedowiarstwo.
70. Mów im: będziecież używać bóstw, które nam ani szkodzić, ani pomagać nie mogą? Albo podobni do zwiedzionych przez Szatana, będziecież wracać ku dawnemu, odebrawszy raz światło. Gdy ci będą swoją mylną drogę wskazywali odpowiedz im: Wiara Boga jest prawdziwa, rozkazano nam przyjąć Islamizm, jest to religja Boga Wszechmocnego.
71. Odprawujcie modlitwę, bójcie się Pana! wszyscy będziecie zebrani przed Jego obliczem.
72. On budowniczy Nieba i Ziemi, gdy chce stworzyć jakie jestestwo, powie stań się i stanie się.
73. Słowo Jego jest prawdą. On jest królem dnia, w którym trąba zabrzmi. On zna rzeczy tajne i jawne, bo posiada mądrość i naukę.
74. Abraham rzekł do ojca swego Azara: będzieszże oddawał cześć obrazom którą tylko Bogu winieneś? Ty i twój lud, w głębokich ciemnościach jesteście.
75. Pokazałem Abrahamowi Królestwo niebieskie i ziemskie, aby wiara jego nie była zachwiana.
76. Gdy noc otoczyła go swemi ciemnościami, zawołał ujrzawszy gwiazdę: Oto mój Bóg. A gdy gwiazda znikła, powiedział: nie będę czcił Bogów które nikną.
77. Ujrzawszy księżyc wznoszący się, rzekł: Oto mój Bóg, a gdy zaszedł księżyc, powiedział: Gdyby mię Pan nie oświecił, zostałbym w błędzie.
78. Gdy słońce błysnęło zawołał: Oto ten jest moim Bogiem, on jest większym od drugich; lecz gdy bieg swój skończyło, powiedział: Ludu mój, ja nie chcę należeć do czci Bogów waszych.
79. Podniosłem czoło moje ku temu który stworzył niebo i ziemię, czczę jedność Jego, ręka moja nie poświęci kadzideł bałwanom.
80. Gdy lud mu zaprzeczał, zawołał: Będziecież zaprzeczać jedności Boga? On mnie oświecił, ja się nie lękam tych, których Mu za towarzyszów dajecie; Bóg któremu służę i w którego wierzę, czyni co chce, On ogarnia świat cały; czyż nie otworzycie oczu waszych?
81. Miałżebym lękać się tych których poczyniliście równymi Najwyższemu! On wam tego nie dozwolił; ktoraż z religji jest prawdziwą, czy wy wiecie?
82. Ci którzy wierzą, a wiary swéj nie okrywają płaszczem błędu, mają pokój; oni idą drogą zbawienia.
83. Te są dowody o jedności Boga, któreśmy dali Abrahamowi. Pan podnosi tych, którzy się Mu podobają. On jest mądry i uczony.
84. Dałem mu synów Izaaka i Jakóba, oni poszli za światłem wiary; przed nim oświeciłem Noego. Między potomkami Abrahama, udzieliłem światła: Dawidowi, Salomonowi, Jobowi, Józefowi, Mojżeszowi i Aaronowi, oto tak nagradzam tych którzy czynią dobrze.
85. Zacharjasz, Jan, Jezus i Eljasz, wszyscy byli z liczby sprawiedliwych.
86. Wyniosłem nad innych ludzi: Izmaela, Elizeusza, Jonasza i Lota.
87. Prowadziłem ścieżką zbawienia, wszystkich których wybrałem z pomiędzy ich ojców, braci, i ich potomstwa.
88. Taka jest światłość Boża, On jej używa ku prowadzeniu sług swoich czynności.
89. Takimi byli Ci, którym dałem pismo, mądrość i dar Proroctwa; jeżeli potomki ich wzgardzą temi dobrodziejstwy i nie będą wierzyć, zaprowadzę ich do kraju wierzących.
90. Takimi byli ci, których Bóg oświecał, trzymajcie się więc ich nauki. Mów do bałwochwalców: Ja od was nie żądam nagrody za Koran, on mi był zesłany dla nauczania ludów.
91. Żydzi nie oddają hołdu prawdzie, gdy utrzymują, że Bóg niczego ludziom nie objawił, pytaj się ich, kto zesłał Mojżeszowi księgę Prawa, gdzie jaśnieje prawdziwe światło? księgę, którą wy przepisujecie, a którą potrafiliście skazić. Odpowiedz im: Nauczyliście się z Koranu, czegoście ani wy, ani wasi ojcowie nie wiedzieli; to pochodzi od Boga, jeśli nie usłuchają, zostaw ich kłócących się w ciemnościach.
92. Księgę tę błogosławioną, spuściłem z Nieba dla potwierdzenia ksiąg starożytnych, abyś ją opowiadał w Mekce i poblizkich miastach. Ci którzy wierzą w przyszłe życie, wierzą i tej księdze, oni szczerze odmawiać będą modlitwy.
93. Cóż może być bezbożniejszego, jako czynić Boga wspólnikiem kłamstwa? Jak przyznawać sobie objawienia których nie widziałeś, albo twierdzić: że sprowadzisz księgę, podobną téj którą Bóg zesłał[13]. Co za okropny będzie widok gdy przewrotni cierpieć będą przy skonaniu, i kiedy Anioł rozciągając nad nimi swe ramie wyrzecze te słowa: Oddajcie mi dusze wasze. Dziś musicie uledz haniebnéj karze, odpowiednio waszym bluźnierstwom i dumie z jaką pogardzaliście czcią dla Najwyższego.
94. Powracacie do mnie, obnażeni ze wszystkiego, tak jakem was stworzył; rzucacie za sobą dostatki które na was zesłałem, nie wstawią się teraz za wami ci, których równaliście z Najwyższym. Zerwane są z nimi związki wasze, znikła pomoc któréj spodziewaliście się od nich.
95. Bóg odłącza ziarnko od kłosu, pestkę od daktyla; On wyprowadza ze śmierci żywot, i śmierć z żywota. On jest Panem waszym, jakżeby miał was oszukiwać?
96. On jutrzenkę od ciemności odłącza, On ustanowił noc dla spoczynku, słońce i księżyc oznaczają bieg czasu, ten porządek jest ustanowiony przez tego, kto jest potężny i mądry.
97. On to osadził gwiazdy na firmamencie, aby wam przewodnikami były wsród ciemności na ziemi i morzu; mądry, w całym świecie widzi piętno Jego Wszechmocności.
98. On to potworzył was z jednego człowieka, On przygotował dla was miejsce we wnętrznościach matek waszych; On was oznaczył w nerkach ojców waszych; mądry i wierzący, upatruje w tem dowody Jego mądrości.
99. On to spuszcza deszcz na rozkrzewienie roślinnych zawiązków, On okrywa zielonością ziemię, On tworzy ziarna w kłosie, On daje wzrost palmom i ich owocom w grona zawieszonym, Jemu winniśmy te rozynki, te drzewa oliwne, granatowe, będące ozdobą waszych ogrodów; uważajcie zawiązanie się i dojrzałość owoców, i jeżeli macie wiarę, w tem wszystkiem uznacie Jego wszechmocność.
100. Oni zrównali duchów z Bogiem, a te są Jego stworzeniami; wyrzekli w swéj niewiadomości, że On ma dzieci. Niech będzie chwała wszechmocnemu! oddalcie od Niego te bluźnierstwa.
101. On jest Twórcą nieba i ziemi, On nie ma towarzysza, jakżeby miał mieć dzieci? Świat Jego jest dziełem, a całą przestrzeń świata ogarnia Jego mądrość.
102. On jest Panem waszym, nie masz Bogów nad Niego, wszystkie stworzenia Jemu swój byt winne, oddawaj cześć Jego potędze, On zachowuje swe dzieła.
103. On widzi wszystko, a niczyje oko dojrzeć Go nie może, wszystko pełne jest Jego mądrości i dobroci.
104. On wam swą wiarę objawił; kto oczy otworzył, będzie miał światło w udziale, kto zamknął oczy, w ciemnościach zostanie, Bóg mi powierzył straż nad wami.
105. Tym to sposobem, tłumaczę wam Jego naukę; a to, iżbyście dali świadectwo o mojéj gorliwości, oraz aby religja dla oczu mędrców odsłonioną była.
106. Idź za natchnieniem Pana, On jest jedynym Bogiem, unikaj bałwochwalców.
107. Gdyby chciał, nie czciliby fałszywych Bogów. Ty nie będziesz, ani ich stróżem, ani ich obrońcą.
108. Nie rzucaj hańbiącéj wzgardy na ich bóstwa, iżby oni w swéj niewiadomości Boga o to nie obwiniali. My ludziom wskazujemy ich obowiązki; oni przed sądem Wszechmocnego staną, który im obraz ich czynów ukaże.
109. Oni to uroczystą przysięgą, przyrzekli wierzyć w Boga, jeżeli im cuda ukaże. Mów im: cuda są w Jego mocy, lecz ich nie uczyni, bo nie pojmiecie tego, że zobaczywszy je zostaliby i tak niewiernymi[14].
110. Odwrócę ich oczy i serca od prawdy, oni nie wierzyli w pierwszy cud, zostawię ich błąkających się wśród nocy występku.
111. Gdybym był zesłał Aniołów z nieba, gdyby umarli do nich przemawiali, gdybym dla nich zebrał wszystkie cuda, oni jednak jeżeliby Bóg tego nie dopuścił, nie uwierzyliby; większa część ich nie zna téj prawdy.
112. Dałem za nieprzyjaciela Prorokom, pokusiciela ludzi i genjuszów[15], on ku swéj potrzebie używa słów zwodniczych, łudzących[16], uciekaj od nich, a Jego kłamstwo miej w obrzydzeniu.
113. Dozwól tym co nie wierzą w życie przyszłe, niech serca swoje otworzą zwodniczéj ponęcie w któréj się kochają, aby otrzymali taką nagrodę jakiéj są warci.
114. Będęż szukał innego sędziego prócz Boga? On to zesłał Koran, gdzie złe i dobre jest wyrażone. Żydzi wiedzą, iż rzeczywiście mamy go z nieba, a ty strzeż się o tem wątpić.
115. Słowo Boskie spełniło się w prawdzie i sprawiedliwości, nic nie zdoła zmienić wyroków tego, który widzi i rozumie.
116. Większa część ludzi, mają swoje prawidła i mniemania, jeżeli za nimi pójdziesz, sprowadzą cię z drogi prawéj.
117. Bóg zna tych, którzy zostają w błędzie, i tych, których wiara oświeca.
118. Jeżeli wierzycie w Jego naukę, te tylko jedzcie zwierzęta, nad któremi przy zarżnięciu wzywane było imie Jego święte[17].
119. Dla czegobyście nie mieli wypełniać tego przykazania? Z niego dowiedzieliście się, które pokarmy są wam zabronione, w ostatniéj tylko potrzebie możecie ich sobie dozwolić. Większa część ludzi błądzi w zwodniczem uniesieniu namiętności swoich i zaślepieniu niewiadomością, lecz Bóg zna przewrotnych.
120. Strzeż się powierzchowności i gruntu grzechu, złośliwy odbierze zapłatę za sprawy swoje[18].
121. Nie jedzcież zwierząt, nad którymi nie wzywano Imienia Boskiego, przy ich zarżnięciu, jest to grzechem; złe duchy natchną swych czcicieli uporem przeciw temu przykazaniu. Jeżeli ich naleganiom ulegniecie, staniecie się niewiernymi.
122. Umarły, któremu daliśmy życie i światło, iżby się dobrze sprawował między ludźmi, będzieli podobny pogrążonemu w ciemnościach z których nigdy nie wyjdzie. Każda zbrodnia ma powab w oczach przewrotnego.
123. W każdem mieście, są zbrodniarze pomiędzy mieszkańcami i oszukują bliźnich, lecz oni więcéj samych siebie oszukują, ale tego nie znają[19].
124. Gdy mieszkańcy Mekki ujrzeli jeden cud, rzekli, nie będziemy wierzyć póki nie ujrzymy cudów podobnych tym jakie działali Prorocy; Bóg wie, gdzie ma kierować posłańców swoich, występni ulegną hańbie i srogości mąk, nagrodzie, godnéj ich niegodziwości.
125. Bóg rozweseli serce każdego z ludzi, którego zechce oświecić, dozwoli mu zakosztować słodyczy Islamizmu. Kogo zaś On obłąka, ten uciśnione będzie mieć serce i stanie się podobnym ptakowi silącemu się wzlecić w powietrze[20], ohyda będzie udziałem niewiernych.
126. Ta nauka jest Boską, jest prawdziwą; wyłożyliśmy ją dla tych, którzy są pojętnymi.
127. Oni zamieszkają miejsce pokoju które im Pan zgotował; Opieka Jego, będzie nagrodą ich uczynków.
128. W dzień sądu powiemy genjuszom: Bardzo długo oszukiwaliście ludzi. Panie! odpowiedzą ich czciciele, oni dla wielu z nas byli pomocą w życiu któreśmy przebiegli. Pan im odpowie: Ogień będzie waszem pomieszkaniem, tam dopóki zechcę będziecie zostawać. Najwyższy jest mądry i rozumny.
129. Uczynię podział między występnymi według ich uczynków.
130. I da się słyszeć głos: O ludzie i duchy tu zgromadzone! Nie byłoż pośród was posłańców Boskich? oni wam opowiadali o cudach Jego, oni przypominali wam dzień ostateczny. Odrzuceni powiedzą: Wyznajemy to na szkodę dla siebie. Uwiodło ich życie światowe, oni wyznawają, że byli niewiernymi.
131. Bóg posłał im Proroków[21], bo On nie karze występnych, nim ich nie przestrzeże.
132. Nagrody, odpowiednie będą zasługom; Bóg nie zapomni o sprawach waszych.
133. Wszechmocny, zamożny jest w łaski i miłosierny, On może podług swéj woli zniszczyć was, a na miejsce wasze nowych ludzi stworzyć; podobnie, jak was wywiódł z poprzednich pokoleń.
134. On obietnice i groźby swe wykona, a wy ich nie możecie zniszczyć.
135. Powiedz człowiekowi, pracuj ile ci sił wystarczy, a dary moje odpowiednie będą mojéj potędze.
136. I widzieć będziecie jakich dobrodziejstw doznają ci, dla których raj otworzę. Bałwochwalcy, nie będą się cieszyć szczęśliwością.
137. Oddali oni Bogu część jedną swoich trzód i żniwa, a drugą część dla bóstw swoich, to co mu poświęcili Bóg odrzucił, i ofiarę którą Jemu byli winni, oddali swoim towarzyszom[22]. Biada ich ślepocie i fałszywym wyobrażeniom[23].
138. Dla umocnienia swéj wiary i pociągnienia w przepaść bliźnich, zasługą sobie uważali zabijanie własnych dzieci. Gdyby Najwyższy chciał, nie dopuściłby tego barbarzyństwa. Uciekaj od nich i od ich bluźnierstw.
139. Oni rzekli: zwierzęta te i żniwa są zabronione, nikt nie będzie mógł ich pożywać bez naszego pozwolenia. Oni giną w fałszywych rozumowaniach; jednych zwierząt bronią obciążać, drugie zabijają, bez wspomnienia Imienia Boga; oni Go czynią wspólnikiem swych kłamstw, lecz On im nagrodzi za ich uczynki.
140. Oni pozwalają mężczyznom, a bronią niewiastom wnętrzności zwierzęcych, a wszyscy jedzą zdechłe zwierzęta. Bóg ich nagrodzi podług ich uczynków, On jest mądry i rozumny.
141. Przepaść pożarła tych, którzy w ślepej niewiadomości pożarli dzieci swoje, i którzy zasadzając się na kłamstwie, bronili pokarmów od Boga dozwolonych. Sami siebie zgubili i światła nie poznali.
142. Bóg to wydał rośliny i drzewa, będące ozdobą waszych ogrodów; On to wydaje: oliwy, pomarańcze i różne owoce, których kształt i smak, rozmaity jest bez końca. Używajcie darów jakie macie od Niego, podczas żniwa dziesięciny dawajcie; strzeżcie się zbytku, Bóg nienawidzi rozrzutnych.
143. Między domowemi waszemi zwierzętami, jedne są do pociągu stworzone, drugie do tego niezdatne; jedz te, których pokarm dozwolony, a nie zważaj na zwodnictwa kusiciela; on jest twoim otwartym nieprzyjacielem.
144. Bałwochwalcy utrzymują, że Bóg zabronił ośmiu sztuk zwierząt; baranów, i owiec kozłów i kóz, zapytaj ich: czy to samców czy samic, czy też bezwzględnie, co z nich pochodzi zabronionem jest, odpowiedzcie mi na to szczerze, jeżeli prawdomówni jesteście.
145. Dodają do tego wielbląda i wielblądzicę, wołu i krowę; pytaj się ich, czy to samców czy samice, czy też bezwględnie co z nich pochodzi, zabronionem jest, czy byliście świadkami, gdy Bóg dawał te przykazania? Cóż może być bezbożniejszego, jako przyznawać Bogu kłamstwo, aby sprawiedliwych obłąkać. Bóg nie będzie przewodnikiem przewrotnych.
146. Mów im: Prawo o pokarmach objawione od Boga, zabrania tylko zwierząt zdechłych, krwi i wieprzowiny[24], wszystko to bowiem jest nieczyste. Zwierzęta nad któremi przy zarznięciu inne imie nie Boga było wzywane, do tejże liczby należą; ktoby naglony potrzebą, nie zaś żądzą dogodzenia swym namiętnościom, albo z chęci nieposłuszeństwa przestąpił to przykazanie, ten nie będzie karanym.
147. Co do Żydów, zabroniłem im wszystkich zwierząt u których nie podzielony jest róg na nogach, jako też wołowéj i baraniéj tłustości, wyjąwszy téj, która na grzbiecie, we wnętrznościach, lub z kośćmi jest zmięszana. Przestąpienie tego zakazu, będzie karanem, my sprawiedliwi jesteśmy!
148. Jeżeli cię oskarżą o zwodzenie, mów im: Bóg jest pełen miłosierdzia, ale da uczuć swą zemstę.
149. Gdyby Bóg chciał, mówią bałwochwalcy, ani my ani nasi ojcowie, nie święcilibyśmy kadzideł bałwanom; ale nam tego nie broniono. Tak mawiali i ich poprzednicy, aż póki nie spadła na nich srogość prawa. Odpowiedz im, jeżeli ta mowa nie jest bezzasadną, dajcie ją poznać, nie bierzcie zdań ludzkich za przewodnika i nie kłamcie bez wstydu.
150. Sąd Pański będzie sprawiedliwy; należy on do Boga tylko, jeśli On zechce, to was oświeci.
151. Mów im, zwołajcie świadków waszych, żeby poświadczyli, że Bóg wam zabronił zwierząt których zakazujecie; jeżeli się sprzeciwią, strzeż się ich naśladować. Nie poddawaj się żądzom tych którzy bluźnią przeciw Islamizmowi, ani tych którzy nie wierzą w życie przyszłe, a którzy święcą kadzidła bałwanom.
152. Mów im, idźcie słuchać rozkazów Boskich, nie dawajcie równego Bogu, bądźcie dobroczynnymi dla bliźnich, nie zabijajcie dzieci waszych z bojaźni ubóstwa[25]; damy wam dla nich pożywienie; strzeżcie się zbrodni otwarcie i skrycie, nie zabijajcie swoich współbraci, chyba przez wymiar sprawiedliwości. Oto, czego Bóg wam zakazuje wyraźnie; te przykazania dane wam są, iżbyście wiedzieli jak macie postępować.
153. Nie dotykaj dóbr sierot, chyba w dobrym zamiarze[26], nim małoletni pewnego nie dorosną wieku. Dopełniaj miary, waż sprawiedliwie; od nikogo, nic nad możność nie wymagaj. Bądźcie sprawiedliwi w waszych rozmowach, przysięgach, chociażby to było przeciw wam samym; te są przykazania Boskie, zachowajcie je w pamięci.
154. Oto jest przezemnie wskazana droga zbawienia, jest ona prosta, nie chodźcie więc krzywemi ścieżkami, któreby was od niéj oddalały. Pan daje wam prawa abyście się lękali.
155. Przyniosłem Mojżeszowi święte tablice, one sprawiedliwego do doskonałości prowadzą; Żydzi znajdują w nich odznaczenie wszech rzeczy: światła, miłosierdzia i wiary w przyszły żywot.
156. Wierzcie w Koran, tę błogosławioną księgę, którą wam spuściłem z Nieba; bójcie się Pana, a doświadczycie skutków Jego miłosierdzia.
157. Teraz już nie powiecie, iż dwa narody przed wami pisma otrzymały, a my nie znaleźliśmy ich nauki.
158. Już teraz nie możecie powiedzieć: Gdyby nam zesłano księgę, bylibyśmy oświeceńsi od nich. Odebraliście wyrocznie Boskie, światło i łaskę niebieską. Cóż więc teraz bezbożniejszego jako bluźnić przeciw religji świętej i od niéj oddalać się; zachowałem dla tych co odrzucają, karę godną ich nieposłuszeństwa.
159. Czekają oni przyjścia Aniołów, zjawienia się Boga, albo znaków jego zemsty; gdy ten dzień przyjdzie, że je Bóg objawi, bezużytecznem będzie uciekanie się do wiary. Czekajcie! i my czekać będziemy.
160. Nie mieszaj się w spory tych którzy poróżnieni w swéj wierze, sekty potworzyli: do Boga należy sądzić ich spory; a im okazać ich czyny.
161. Dobre uczynki będą mieć w nagrodę dziesięćkroć większe dobro; za złe, będzie zła nagroda[27]. Nikt zawiedzionym nie będzie.
162. Mów: Bóg poprowadził mnie prostą drogą, nauczył świętéj wiary, czci Abrahama który wierzył w Jednego Boga, a odmówił kadzideł bałwanom.
163. Powiedz im: Moja modlitwa, moja wiara, moje życie, i śmierć moja, poświęcone są Bogu; On jest władzcą światów; On nie ma równego sobie; On mi zalecił tę wiarę i ja jestem pierwszy z wiernych.
164. Mamże szukać innego Pana, nad tego który światem rządzi? Każdy mieć będzie za sobą swe sprawy, nikt nie będzie znosił cudzego ciężaru[28]; wszyscy ludzie staną przed Sądem Boskim; On im powie, w czem od Boskich przykazań zboczyli.
165. On was umieścił na ziemi, w miejsce zmarłych pokoleń; On jednych wznosi nad drugich i probuje swemi łaskami, On jest prędki do ukarania, ale łaskawy i miłosierny.






  1. Gdyż wtedy nie byłoby mowy o ostrzeżeniu, ale o karze, apostołowie i prorocy ostrzegają (zawiadamiają) ale aniołowie są wykonawcy pogróżek.
  2. Gdyż ludzie nie mogliby znieść świętego blasku anioła. Mahomet nawet, mówią kommentarze, nie mógł patrzyć w oblicze anioła Gabryela, dla tego też Bóg zsyłał go w postaci ludzkiéj.
  3. To jest: wiedzą bardzo dobrze że Mahomet jest posłańcem Boga.
  4. Godzina, jest to dzień Sądu Ostatecznego.
  5. To jest: zwierzęta są równie pod pieczą Boga jak i rodzaj ludzki; Bóg się nimi zajmuje.
  6. Nie tylko ludzie, ale zwierzęta i wszystkie stworzenia, staną w dni Sądu ostatecznego dla zdania sprawy ze swych czynów. Księgą o któréj tu mowa jest księga odwiecznych wyroków.
  7. Wyrazy tekstu mogą bydź przełożone raz przez Szatan przyozdobił ich postępki, albo też przez “Szatan przysposobił (urządził, ułożył podług swéj woli) ich postępki.
  8. Niewierni wyzywali Mahometa ażeby przyspieszył karę, którą im bezustannie groził.
  9. Księga Prawd zwana inaczéj Stołem zachowanym jest księgą wyroków odwiecznych, w któréj jest zapisane co było, jest i będzie.
  10. Aniołów, którzy was strzegą i śledzą wasze postępki.
  11. Dosłownie: nasi posłannicy, Aniołowie, zabierają każdego z was, przyjmują wasze tchnienie, duszę. Ten anioł zowie się Israfil.
  12. Muzułmanie zauważyli, że jeżeli należało oddalać się od niewiernych ilekroć szydzili z nowéj religii, toby nie było możebnem pozostać nigdzie w miejscu przez jednę chwilę. Mahomet uzupełnił przepis wiersza poprzedzającego przez niniejszy.
  13. To się odnosi do niektórych fałszywych proroków z czasów samego Mahometa, jak np. Mosailama, El-Aswad i innych.
  14. To znaczy: ah! jakżebym chciał dać wam zrozumieć, wam wiernym, że oni (nie wierni) nie wierzą temu.
  15. Według wiary Arabów i Mahometan w ogóle, istnieją duchy wierzące i genjusze buntownicze, niewierne, złe.
  16. Są to słowa próżne których pozór znęca i omamia.
  17. To jest: możecie jeść każde mięso zwierzęcia które było zarznięte pod wpływem wezwania Boga; co wyłącza zdechłe i t. d.
  18. Powierzchowność i grunt grzechu, są to grzechy i ich pozory.
  19. Ten wiersz stosuje się do bogaczów Mekki nieprzyjazniejszych Mahometowi; namawiali oni przeciw niemu lud.
  20. Tutaj, jak u poetów starożytnych arabskich, serce wzruszone jaką niespokojnością, porównane jest do ptaka który się porusza i trzepocze skrzydłami.
  21. To jest, że Bóg zanim ukarał jakie miasto, wysyłał Apostołów mających zlecenie ostrzedz je.
  22. Przełożyliśmy swoim towarzyszom dla utrzymania tekstu, zauważymy jednakże że zaimek swoim nie oznacza że ci bożkowie mają bydź towarzyszami ludzi; lecz znaczy: towarzysze Boga ich wymysłu. Używamy też niekiedy wyrazu wspólnik, który jest rzeczywistym wykładem wyrazu Arabskiego muchrik tłumaczonego zwykle przez bałwochwalcę.
  23. Ten wiersz dotyczy niektórych obrzędów religijnych używanych u pogan Arabów, jako to: podział gruntów, owoców i zbiorów na dwie części, z których jedna była dla Boga Najwyższego, a druga dla bożków podrzędnych, wyobrażonych przez bałwany. Część Boga służyła dla żywienia ubogich, podróżnych; udział zaś bałwanów był przeznaczonym na ofiary i dla księży. Jeżeli owoc udziału Boga spadł na grunt poświęcony dla bałwanów, dawano go bałwanom, ale nie postępowano podobnie w przeciwnym razie, gdyż Bóg będąc bogatym, mówili poganie, mógł się obejść bez wszystkiego.
  24. Tekst wyraźnie powiada, krew płynna; gdyż wątroba i letkie które Arabowie uważali za krew w stanie stałym, nie były zakazane.
  25. Arabowie poganie mieli zwyczaj zabijać swoje dzieci w czasach głodu.
  26. To jest, chyba dla pomnożenia dziedzictwa sieroty.
  27. Jest to charakter ogólny Theodyce mahometańskiéj, że dobroć i miłosierdzie Boskie przenoszą jego surowość. Tak więc stopnie piekła są nie tak liczne, jak stopnie w raju, i nagroda przeznaczona dla sprawiedliwych daleko większa niż kara dla występnych jest surową.
  28. Dosłownie: żadna z kobiet noszących ciężary nie będzie obarczoną ciężarem drugiej.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Władysław Kościuszko, Mahomet i tłumacza: Jan Murza Tarak Buczacki.